wtorek, 26 listopada 2013

Sarmaci-Lustereczko, powiedz przecie...czy mam najlepszy image na świecie?

Jedni noszą wąsy
Drugim łysina świeci
A ja noszę  brodę 
Bo taki jest mój kraj, hej!

Okeyyyyy...rym mi się zepsuł*dostaje w łeb od współpracowniczki*

Czy nosisz brodę po czesku,
Czy po hiszpańsku się tniesz,
Wszystko jest dobre 
I Ty to wiesz!

Współpraca przede wszystkim*piątka*Ejjj...a tu jest rytm?

Dobrze.W skrócie i bez rymów(które i tak nam nie wychodzą)różnorodność fryzur w tamtych czasach była przeogromna, można było spotkać ludzi łysych, z brodą, z wąsami( które były najpopularniejsze) a nawet z czubem(!). Tolerancja była wszechobecna, chociaż stare pryki ukazując swoją małostkowość obnosili się ze swym zarostem, wyśmiewając ,,gołowąsów''.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz